Dwie amerykanki polskiego pochodzenia na podlaskiej wsi . Polskość i patriotyzm zza oceanu w Rudzie.

Odwiedziły małą wieś na Podlasiu. Wszystko dlatego, że jedna z nich kontynuuje to, co zaczęła jej mama.

Wanda w latach-70 tych, będąc w Polsce z mamą, odwiedziła Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci Niewidomych im. Róży Czackiej w Laskach. Mama Wandy była czynnym członkiem Komitetu Pomocy Niewidomym z siedzibą w Nowym Jorku, który to już od ponad 75 lat wspiera środowisko tych osób w Polsce.

Wanda, po śmierci mamy,  przejęła tradycję wspierania Komitetu Pomocy Niewidomym w Polsce. Chciała kontynuować to, co zaczęła jej mama. Dziś mogła zobaczyć na własne oczy jedno z miejsc, które wspiera Komitet w Polsce – Zakład Aktywności Zawodowej „Zielone Podlasie” w Rudzie, gmia Krypno.

Wanda Rusiecka – mieszkam niecałe 100 km od Nowego Jorku
Linda Hicks – mieszkam w Nowym Jorku

Fundacja: Wsparcie dla organizacji pozarządowej zza oceanu to dość nietypowe w tych czasach przedsięwzięcie, czy wspieracie również miejscowe organizacje?

Wanda : Tak , środowisko osób z niepełnosprawnościami znam również nie tylko jako darczyńca. Pracowałam w organizacjach pomocowych. Wspierałam i wspieram takie organizacje w Stanach Zjednoczonych.

Fundacja: Dziś mamy Dzień Otwarty. Mogłyście zobaczyć jak wygląda Zakład Aktywności Zawodowej Zielone Podlasie i od tzw. kuchni i od strony imprezy okolicznościowej, angażującej lokalną społeczność. Co sądzicie o takim przedsięwzięciu jakie tu stworzono?

Wanda: To co rzuca się od razu w oczy, co można zauważyć, to nacisk na współpracę. W Stanach pracując w różnych organizacjach widziałam, że nie zawsze wszystko działało. Potrzebna jest współpraca samorządu, rządu, organizacji pozarządowych, wolontariuszy, ludzi którym zależy. Często tego nie ma. To co rzuciło mi się w oczy tu w „Zielonym Podlasiu” to to, że ta współpraca jest, że osiągnęliście to co często już na wstępie blokuje rozwój takich miejsc i rozwijania ich idei – współpracę wszystkich tych podmiotów. To jest wielka rzecz. Patrząc po dzisiejszej imprezie, gdzie pojawiła się duża liczba osób, widać ile pracy od samego początku włożyliście we współpracę i rozwój zaufania społeczności lokalnej do Waszych działań – to jest dla mnie coś niesamowitego. Społeczność jest dla Was ważna, widać, że czuje się tu chciana, że im służycie. Nie tworzycie tylko teorii o tym co chcecie robić, z kim chcecie współpracować, tylko to robicie, widać te działania. To jest bardzo rzadkie w Stanach.

Linda: Wasza Hipoterapia jest absolutnie na wysokim poziomie. Co mnie urzekło to to, że tu w tak małej wsi na Podlasiu tworzone są takie usługi i to na takim poziomie. Przeciętnie człowiek mieszkający na wsi nie ma szybkiego dostępu bezpośrednio do usług takich jak rehabilitacja, hipoterapia, czy nawet catering. Musi jechać do miasta żeby skorzystać z tych usług. To jest coś niesamowitego i jest to wielki luksus dla tych osób. W Stanach Zjednoczonych nie widujemy takich miejsce. Jestem pod wielkim wrażeniem.

Fundacja: W Zielonym Podlasiu, gdzie dziś się znajdujemy prowadzone są zajęcia z hipoterapii, Linda ty prowadzisz również takie zajęcia. Wspomniałaś o hipoterapii, możesz podzielić się z nami swoimi odczuciami i przemyśleniami w tym temacie?

LInda: Jestem pod wrażeniem prowadzenia stajni w  „Zielonym Podlasiu”. Konie są zadbane. Widać, że czują się dobrze, wyglądają zdrowo, mają dużo przestrzeni. Wyczułam, że opiekunom /instruktorom bardzo zależy na zwierzętach, są z nimi związani. Widać jak tworzą zgraną ekipę-  instruktorzy i zwierzęta. To jest najważniejsze do tego aby współpraca układa się pomyślnie , a osoby korzystające z hipoterapii czuły się bezpieczne.

Fundacja: Jak wygląda rynek pracy skierowany do osób z niepełno sprawnościami w Stanach Zjednoczonych? Czy posiadacie również takie miejsca pracy jak to na Podlasiu?

Wanda: System pracy osób z niepełnosprawnościami w Stanach Zjednoczonych jest jednak odmienny od Waszego. Osoby te są traktowane jak pełnosprawni pracownicy, czyli pracują w normalnym wymiarze czasu, nie posiadają ulg. Pracodawcy nie dostają wsparcia finansowego od Państwa aby takie osoby zatrudniać. Ma to wszystko swoje złe i dobre strony oczywiście. Pracownik niepełnosprawny jest traktowany na równi pod względem kultury pracy ale i zarobków. Jednakże osoby z niepełno sprawnościami w Stanach mając swoje ograniczenia wiedzą często, że nie podołają takiej pracy. Zostają więc odcięte od niezależności.

Tu w Polsce takie miejsca jak „Zielone Podlasie” dają osobie z niepełnosprawnością możliwość godnej pracy, niezależności i poczucia bycia w społeczeństwie.

Fundacja: Dziękuję
W i L: Dziękuję

Przyjechały budować relacje. Czują się Polkami i są z tego dumne. Linda kontynuuje utrzymywanie więzów krwi. Jest to dla niej ważne. Czuje, że przynależy do Polski, że jest stąd. To co zobaczyła tu, na miejscu, w Polsce, nie równa się w ogóle temu, co było im przekazywane tam, za oceanem. Jak mówi „Widać w polskim narodzie siłę i poczucie dumy z bycia Polakiem.”

 

Ostatnie wpisy

Twoje 1,5%  ma znaczenie!

Moment rozliczania podatku to czas, w którym każdy z nas ma możliwość wyboru. Dzięki indywidualnej decyzji możemy mieć wpływ,  na co zostaną przekazane nasze pieniądze. Pieniądze, które w innym wypadku

Czytaj więcej »

Nabór do projektu!

Zapraszamy do udziału w projekcie: Aktywizacja zawodowa z profesjonalnym trenerem pracy / doradcą zawodowym. Kogo szukamy: · osób niepełnosprawnych z aktualnym orzeczeniem · wiek powyżej 16 lat · mieszkańcy Mazowsza

Czytaj więcej »

Jak pomóc?

Nasze działania nie byłyby możliwe bez pomocy wielu ludzi, także bez Twojej pomocy. Każde, nawet najmniejsze wsparcie, to szansa na godne życie i pracę osób niepełnosprawnych. Ty też możesz pomóc.
Wspomóż nas
Z nadzieją liczymy na Państwa wsparcie i dziękujemy za każdą nawet najmniejszą wpłatę. Wasza pomoc przyczyni się do polepszania warunków życia i pracy osób niewidomych i słabowidzących. Klikając poniżej, znajdą Państwo formularz przelewu, który można wydrukować i wypełnić.

Formularz przelewu

Kampania 1,5 %
Pomóż osobom niewidomym zobaczyć nadzieję na lepsze jutro. Przekaż 1,5% podatku Fundacji „Praca dla Niewidomych”
Przejdź do treści